Krok trzeci: znalezienie nowego domu
badania Ghajara wykazały, że zewnętrzna krawędź naczynia krwionośnego wydaje się być specjalnym rodzajem oazy dla podróżujących komórek nowotworowych. Jeśli uda im się wydostać z krwi w mniej niż trzy dni i pozostaną tuż przy ścianie naczynia, będą chronieni. Te krążące brzegi rzeki chronią komórki nowotworowe przed zniszczeniem przez układ odpornościowy, ale także chronią pacjenta – do pewnego stopnia.
komórki nowotworowe pozostają „uśpione” lub uśpione i nierozpoznane w tych specjalnych sanktuariach. Ghajar i jego zespół badawczy zidentyfikowali cząsteczki w niektórych obszarach przerzutowych (płucach i szpiku kostnym), które przyczyniają się do tego uśpienia, z nadzieją manipulowania tym naturalnym systemem, aby komórki przerzutowe nigdy się nie obudziły.
jeśli chodzi o miejsce osadzania się komórek, jasne jest, że przerzuty kierują się w kierunku niektórych części ciała – takich jak kości, wątroba, płuca lub mózg — ale nie jest do końca jasne, dlaczego. W niektórych przypadkach, komórki nowotworowe wydają się rozprzestrzeniać się bezkrytycznie w całym organizmie, ale warunki nie są korzystne dla nowego wzrostu guza w większości narządów, więc pozostają uśpione lub umrzeć.
„to tak, jakbym wyrzucił 100 nasion z dachu tego budynku, nie skończylibyśmy ze 100 roślinami kiełkującymi wokół Fairview” – powiedział Ghajar. „Musiałyby wylądować na ziemi i ta gleba musiałaby być dla nich korzystna do wzrostu.”
ale ostatnie badania naukowców z Cornell University i innych (w tym Ghajar) wykazały, że guzy mogą również przygotować pewne obszary ciała do przerzutów, zanim komórki kiedykolwiek dotrą do niego, wysyłając Pakiety molekularne, które specjalnie do domu do innych narządów i czyniąc je bardziej podatnym gruntem dla komórek przerzutowych.
„wszystko to dzieje się zanim pojawi się tam komórka nowotworowa” – powiedział Ghajar. „W trakcie tej małej ewolucji narządu stworzono bardzo korzystne mikrośrodowisko dla komórek nowotworowych. … Są o wiele bardziej skuteczne metastazizery, gdy to się dzieje.”
Krok czwarty: Przebudzenie
nie jest jasne, dlaczego niektóre komórki przerzutowe pozostają uśpione tak długo, podczas gdy inne budzą się stosunkowo szybko po rozprzestrzenieniu. Około jeden na pięciu pacjentów z przerzutowym rakiem piersi nie dostanie przerzutów do 10 lat po leczeniu, Ghajar powiedział.
„możesz sobie wyobrazić, jak miażdżące to jest” „To miażdżące, ale idziesz 10 lat po leczeniu, myślisz, że jesteś wyleczony, i nagle masz nawrót.”
podczas stażu podoktorskiego z badaczką raka piersi dr miną Bissell z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, Ghajar odkrył, że gdy naczynia krwionośne zmieniają swoją strukturę, komórki przerzutowe znajdujące się w stanie uśpienia w pobliżu tych naczyń strząsają się i zaczynają się dzielić.
i kiedy te komórki się obudzą, są często znacznie bardziej odporne na chemioterapię niż pierwotny guz — jeden z powodów, dla których przerzuty są tak śmiertelne. Zespół badawczy ghajara bada, co komórki robią podczas uśpienia, co je budzi i dlaczego są o wiele silniejsze w obliczu konwencjonalnych metod leczenia po przebudzeniu.
tutaj też liczy się sąsiedztwo.
Ghajar i jego zespół odkryli, że obszar wokół naczyń krwionośnych, oprócz utrzymywania komórek we śnie, nadaje również oporność terapeutyczną. Chcą wskazać konkretne zaangażowane cząsteczki i ostatecznie przerwać te cząsteczki nowym rodzajem przerzutów-zapobiegając chemioterapii, którą pacjenci z rakiem piersi mogą otrzymać podczas wstępnego leczenia.
” Dlaczego nie znaleźć sposobu, aby chemioterapia, że ktoś już będzie bardziej skuteczny? Chcemy, aby nie patrzyli przez ramię za pięć czy dziesięć lat, zastanawiając się, czy rak powróci” – powiedział Ghajar.
Postscript: czy można zatrzymać przerzuty przed ich rozpoczęciem?
Metastasis ma brudny mały sekret.
czasami komórki przerzutowe są rozsiewane w całym organizmie, zanim nawet zdiagnozowany zostanie pierwotny guz pacjenta. Do 5 procent pacjentów z rakiem z przerzutami ma coś, co jest znane jako nieznany pierwotny, co oznacza, że ich lekarze nie mogą dowiedzieć się, gdzie rozpoczął się nowotwór — pierwotny guz nie został wykryty, zanim zaczął się rozprzestrzeniać.
zjawisko to wskazuje na znaczenie badań przesiewowych i wczesnego wykrywania, ale przerzuty mogą rozpocząć się nawet wtedy, gdy pierwotny guz nie jest jeszcze wykrywalny. Naukowcy zauważyli, że komórki zrzucone z tych maleńkich guzów są lepsze w rozprzestrzenianiu się i wysiewaniu nowych guzów przerzutowych.
Ghajar uważa, że nowe terapie zapobiegające lub leczące przerzuty muszą skupić się na biologii tych wczesnych rozsiewaczy. Do czasu wykrycia guza pierwotnego, może on wyglądać zupełnie inaczej, genetycznie, od wszelkich komórek z przerzutami uwolnionych z tego guza wcześniej w jego życiu-i które teraz mogą leżeć uśpione w całym ciele pacjenta.
Dla Ghajara i jego kolegów pracujących nad nowymi sposobami terapeutycznymi ta (jeszcze bardziej) przygnębiająca strona przerzutów oznacza, że mogą mieć największe szanse na pomoc większości osób z rakiem z przerzutami, koncentrując się na zatrzymaniu późniejszych etapów tego procesu.
„Dotarcie do innego narządu to większość przerzutów, ale kolonizacja jest kluczowym krokiem. Jeśli możemy temu zapobiec, to i tak powstrzymamy raka.”
Dołącz do rozmowy. Opowiedz o tym na naszej stronie na Facebooku.