Ken Saladin:
ptaki nie mają pęcherza moczowego. Usuwanie tego jest jedną z charakterystycznych adaptacji ptaków do lotu, ponieważ pęcherz wypełniony moczem obciążałby je. Wydalają swój „mocz” w postaci białej pasty, przypominającej pastę do zębów, zmieszanej z kałem, z jednego otworu zwanego odpowietrznikiem, a nie z odbytu—chociaż niektóre źródła, takie jak to, które cytuję dalej, trochę swobody z warunkami.
w przeciwieństwie do innej odpowiedzi udzielonej już na to pytanie, jedna ze stron ornitologicznych mówi o ptasim „zewnętrznym otworze odbytu, który jest zamknięty przez silny mięsień zwieracz” (znany jako kloaka). Z moich obserwacji ptaków wynika, że to prawda.
wśród innych takich obserwacji często obserwowałem naziemne gniazdujące niebieskostopie na Wyspach Galapagos. Kiedy siedzą na gnieździe i muszą wypróżniać się, wstają, kierują koniec ogona z dala od słońca i wypuszczają biały, pastylkowy trysk zmieszanego kału i moczu. Gdy słońce przecina niebo, z godziny na godzinę zmierzają w innym kierunku, jak pierzaste zegary słoneczne, więc białe guano tworzy podobny do mówienia układ wokół środka gniazda. Nie sądzę, by mogli to zrobić, gdyby nie mieli kontroli nad zwieraczem odbytu (kloakalnym).
wiem również, że wiele ptaków wypróżnia się tuż przed lotem (podobnie jak nietoperze), aby trochę rozjaśnić ciało. U ptaków gniazdujących w drzewach (gniazda kubków w gałęziach, gniazda jastrzębi i orłów, gniazda sów i dzięciołów), gdy ptak musi wypróżniać się, wstaje i zawiesza koniec ogona nad krawędzią gniazda lub poza krawędzią otworu drzewa i puszcza, zamiast wypróżniać się w gnieździe. Kiedy mewy i rybitwy tłuką człowieka lub drapieżnika, zawisają nad głową i obficie wypróżniają się na wroga. Te zachowania również mówią o zwieraczu z dobrowolną kontrolą.
ten post pierwotnie pojawił się na Quora. Kliknij tutaj, aby zobaczyć.