między Świętem Dziękczynienia a nowym rokiem wzrasta sprzedaż win musujących, ponieważ ludzie świętują święta — zwłaszcza Nowy Rok — toastami z szampanem. Ponieważ nadszedł czas, aby otworzyć butelkę szampana, oto kilka rzeczy, które powinieneś wiedzieć:
bąbelki to w zasadzie pierdy drożdżowe
mamy drożdże, dzięki którym za alkohol powinniśmy podziękować dwa razy za alkohol z bąbelkami. Te mikroskopijne grzyby wydobywają energię z cukru za pomocą procesu zwanego fermentacją i wytwarzają alkohol i dwutlenek węgla jako odpady.
aby wytworzyć wystarczającą ilość dwutlenku węgla do wytworzenia bąbelków, winiarze muszą dwukrotnie fermentować szampana. To dlatego, że winogrona w szampanie nie są zbyt słodkie, więc nie ma dużo cukru dla drożdży do jedzenia. Po pierwszej rundzie fermentacji wino ma tylko około 9 procent alkoholu, co jest dość niskie-Przeciętny kieliszek szampana jest zwykle bliżej 12 procent. A dwutlenek węgla może uciec, więc nie tworzą się pęcherzyki.
w drugiej rundzie fermentacji winiarze dodają trochę dodatkowego cukru — trzciny cukrowej lub buraka — i więcej drożdży. Następnie zakrywają butelkę, zamykając wszystko w środku. Drożdże fermentują cukry i wytwarzają więcej dwutlenku węgla i alkoholu. Umierają i trawią się, produkując cząsteczki odpowiedzialne za bardziej smaczne, yeasty smaki w wieku szampana.
istnieje kilka sposobów na usunięcie drożdży, gdy wino jest gotowe. W tradycyjnej metodzie stosowanej do szampana, winiarz obraca butelki na głowach, aby zebrać drożdże w pobliżu ust butelki i zanurza szyjkę butelki w łaźni lodowej — tworząc zatyczkę zamrożonych drożdży i osadu. Następnie winiarz otwiera butelki,a ciśnienie, które buduje się wewnątrz podczas fermentacji, wypycha zamrożone drożdże. Winiarz zastępuje utraconą objętość winem, cukrem lub mieszanką-i korkuje butelkę. W przypadku innych win musujących ten drugi etap fermentacji czasami występuje w dużym zbiorniku, a nie w samych butelkach.
w butelkach z szampanem jest większe ciśnienie niż w oponach
ponieważ butelki są uszczelnione podczas fermentacji, cząsteczki dwutlenku węgla nie mogą uciec jako gaz, więc rozpuszczają się w winie. Zamknięte wewnątrz butelki, tworzy to ogromną ilość ciśnienia-około trzy razy ciśnienie powietrza wewnątrz opon samochodu, zgodnie z chemii stronie internetowej Compound Interest.
gdyby dwutlenek węgla mógł rozszerzyć się jako gaz, prawdopodobnie mógłby wypełnić sześć butelek szampana, zgodnie z artykułem eksperta od szampana Gérarda ligera-Belaira z 2012 roku. Liger-Belair jest profesorem „zespołu musującego” na Université de Reims Champagne-Ardenne we Francji. Nazwał bańki szampana fantastycznym placem zabaw dla fizyków płynów w e-mailu do The Verge. „To po prostu niesamowite, aby odkryć tak subtelną naukę ukrytą tuż pod nosem za każdym razem, gdy rozkoszujesz się szklanką”, powiedział.
odkorkowanie butelki i wlanie wina do szklanki zaburza delikatną równowagę, która utrzymywała rozpuszczony dwutlenek węgla w szampanie. Istnieje prawo chemiczne, które zasadniczo mówi, że stężenie gazu rozpuszczonego w cieczy jest proporcjonalne do ciśnienia tego gazu w atmosferze nad cieczą, zgodnie z chemicznym & wiadomości inżynierskie. Kiedy korek znajduje się na butelce, ton dwutlenku węgla jest uwięziony w małej przestrzeni między winem a korkiem — więc wiele dwutlenku węgla pozostaje rozpuszczonych w cieczy. Kiedy zdejmiesz korek, przestrzeń nad głową staje się całym pomieszczeniem, w którym występuje znacznie niższe stężenie dwutlenku węgla. Tak więc dwutlenek węgla wydostaje się z wina, aby spróbować przywrócić tę równowagę. Tutaj pojawiają się bąbelki.
w flecie szampana jest około 1 miliona bąbelków
Kiedy nalewasz szampana, około 80 procent dwutlenku węgla ucieka niewidocznie przez powierzchnię cieczy w procesie zwanym dyfuzją. Reszta tworzy bąbelki tak charakterystyczne dla bąbelków.
pęcherzyki rodzą się w szampańskim flecie — tworząc małe niedoskonałości i zanieczyszczenia, które pozwalają cząsteczkom dwutlenku węgla zebrać się razem, tworząc bańkę. Kiedy naukowcy sfilmowali szampana za pomocą szybkiego wideo i mikroskopu, zdali sobie sprawę, że większość pęcherzyków zaczyna się na kawałkach kłaczków, które prawdopodobnie wpłynęły do szkła jako kurz lub zostały pozostawione przez ręcznik.
dlatego nie powinniśmy dokładnie czyścić naszych fletów do szampana — i nie powinniśmy ich wpuszczać do zmywarki, mówi Ronald Jackson, ekspert od wina, były profesor botaniki i autor Wine Science: Principles and Applications. Aby uzyskać optymalne bulgotanie, zaleca wycieranie okularów suchą szmatką przed ich użyciem.
kiedy bańka staje się zbyt wyporna, odrywa się od małego kawałka kłaczka, w którym się urodziła, i unosi się na powierzchnię — pozostawiając miejsce na kolejną bańkę, która zacznie formować się na jej miejscu. Dlatego te ładne linie bąbelków unoszą się na powierzchnię we flecie szampana, powiększając się, gdy zbierają więcej dwutlenku węgla podczas wznoszenia się.
istnieją pewne kontrowersje co do tego, ile dokładnie baniek opuszcza Twój szampański flet, ale według obliczeń ligera-Belaira, najlepsze oszacowanie to około 1 miliona, jeśli wylejesz prosto w środek.
użyj fletu, a nie coupe dla dodatkowej bubbliness
niektórzy miłośnicy wina lubią pić płaski szampan („to ciekawe, ale jest płaskie”, mówi Jackson.) Ale większość ludzi kupuje go za bąbelki. A najlepszym sposobem na zachowanie tych bąbelków jest schłodzenie wina, które spowalnia cząsteczki gazu, wlanie pod kątem i użycie fletu szampańskiego.
w rzeczywistości, podczas gdy szampan może tworzyć około 1 miliona bąbelków, jeśli po prostu wrzucisz bąbelki do szklanki, prawdopodobnie możesz uzyskać dziesiątki tysięcy więcej musujących, jeśli wlej łagodniej po stronie szklanki, aby lepiej zachować dwutlenek węgla, dodaje Liger-Belair.
wykorzystał również technikę obrazowania dwutlenku węgla w podczerwieni, aby obserwować, jak dużo dwutlenku węgla wypływa z powierzchni szampana i odkrył, że znacznie mniej wycieków niewidocznie przez powierzchnię fletu szampana o małych ustach. Praktycznie wylewa się z szampana w szerszym kieliszku Coupe, ponieważ jest o wiele więcej szampana wystawionego na działanie powietrza. Im więcej dwutlenku węgla jest tracone przez dyfuzję, tym mniej dwutlenku węgla pozostaje do wytworzenia pęcherzyków.
i, na miłość do szampana, nie rób takich wież szampana w stylu Gatsby ’ ego. Stracisz większość bąbelków, mówi Jackson. „To może być dobre dla pokazu, ale nie dla uznania z punktu widzenia wina.”Nie czekaj też zbyt długo, aby go wypić — ponieważ korek nie uszczelnia idealnie butelki. Im dłużej szampan starzeje się w butelce, tym mniejsza liczba bąbelków.
jury zastanawia się, czy to sprawia, że pijesz
Szampańskie KACE są notoryczne — ale jury zastanawia się, dlaczego. Przeprowadzono dwa bardzo małe badania, w których porównano zawartość alkoholu we krwi osób pijących szampana z płaskim szampanem i gazowanych z koktajlami.
Kiedy ludzie pili napoje gazowane, mieli wcześniejszy wzrost stężenia alkoholu we krwi niż podczas picia napojów niegazowanych. W badaniu szampana osoby pijące bąbelki wykazały wczesny wzrost poziomu alkoholu po około pięciu minutach. Kiedy pili płaski szampan, to zajęło około 15 minut, aby być podobnie pijany, ale po tym skutki napoju były mniej więcej takie same. Tak więc bąbelki uderzają uczestników mocniej, szybciej. Ale w końcu nie dostali żadnego pijaka z jednej szklanki.
Damaris J. Rohsenow, który bada alkohol, ale nie uczestniczył w tych badaniach, uważał, że jest to dobrze zaprojektowane badanie. „Projekt cross-over kontrolujący po prostu dwutlenek węgla jest doskonały i pokazuje, że same pęcherzyki wpływają na zatrucie”, powiedziała w e-mailu do Verge. Mimo to, jest mały, było mnóstwo indywidualnych różnic w wynikach i nie jest to rozstrzygające.
w badaniu koktajlowym 14 na 21 uczestników wchłonęło alkohol w napoju gazowanym szybciej niż w napoju niegazowanym. Reszta albo nie wykazywała zmian, albo wolniej wchłaniała gazowaną gorzałę. Kilka mechanizmów zostały unoszone, w tym, że gazowanie pomaga alkohol szybciej poruszać się z żołądka i do jelita cienkiego, gdzie większość alkoholu jest wchłaniana. Innym możliwym wyjaśnieniem jest to, że pęcherzyki strzelają alkoholem do przestrzeni powietrznej nad napojem, gdzie jest wdychany. Ale tak naprawdę nie wiemy-a biorąc pod uwagę klimat finansowania naukowego, możemy nie dowiedzieć się przez jakiś czas.
a co do tego, dlaczego szampański kac jest taki żałosny? Jest dość prosta odpowiedź: prawdopodobnie wypiłeś za dużo.
„nie znam żadnej nauki”, mówi Richard Olsen, neurobiolog, który bada wpływ alkoholu na mózg. „Mogę tylko powiedzieć, że ludzie tak mówili, a wielu z nich to ludzie, którzy zwykle nie piją tak dużo, jak wtedy, gdy pili szampana na jakieś urodziny, Nowy Rok, czy cokolwiek — i dlatego mieli kaca.”
Niestety, nie możemy winić jutrzejszego szampańskiego kaca nikogo poza sobą.